Posty

North West of England, 14-19 lipca

Obraz
W połowie lipca wybraliśmy się do Anglii korzystając z gościnności s. Heleny, która jest siostrą zakonną, a z więzów krwi - siostrą mojego taty 😅. Przylecieliśmy do Liverpool, gdzie przywitał nas przelotny deszcz. Było jednak ciepło. Zwiedziliśmy anglikańską katedrę św. Jakuba i nowoczesną katolicka katedrę Chrystusa Króla. Potem wybraliśmy się na teren doków i cofnęliśmy w czasie zwiedzając muzeum the Beatles. Późnym popołudniem dotarliśmy do cioci do Morecambe, gdzie jeszcze tego samego dnia wieczorem udaliśmy się na spacer deptakiem przy morzu do starego angielskiego kościoła z przybocznym klimatycznym cmentarzem oraz na wzgórze z ruinami pierwszej miejscowej świątyni i fragmentami grobów. Wrażenia niesamowite, w tym widok szerokiego pasa, który morze oddaje co dzień podczas odpływu... We wtorek było bardzo deszczowo. Poświęciliśmy ten dzień na Lancaster. Pochodziliśmy po centrum i byliśmy w niewielkim muzeum miasta. Na szczęście popołudniu przestało padać więc zamek i katedry zwie...

Karpacz, 19-22 czerwca 2025r.

Obraz
Na długi weekend czerwcowy wybraliśmy się większą ekipą: mój brat i siostra z rodzinami, nasi rodzice i oczywiście my 🙂. Od razu wspomnę, że chociaż tegoroczne lato jest wyjątkowo deszczowe, cały wyjazd mieliśmy piękna pogodę. Na marginesie uważajcie na trasie, bo ok. godziny przed Karpaczem jest odcinkowy pomiar prędkości w tunelu i ja niestety za mało ściągnąłem nogę z gazu... Już pierwszego dnia, po mszy z okazji Bożego Ciała, wyruszyliśmy do Schroniska Samotnia. Byliśmy trochę zmęczeni po kilku godzinach podróży, ale szkoda dnia na siedzenie w hotelu. Trasa była w sam raz nawet dla naszych dziewięciolatków. Przy schronisku uśmialiśmy się z tego jak Łucja i Wojtek rozważali czy godzi się naciągnąć dziadków na drogie lody, czy dadzą radę wytrzymać żeby zjeść bez przepłacania na dole. Tak też się skończyło 😅. Drugiego dnia wjechaliśmy na Szrenicę i zafundowaliśmy sobie trekking na górze. Dzieciaki trochę marudziły, ale widoki były piękne i był to świetnie spędzony czas. Codziennie k...

Tajlandia, ferie 2025

Obraz
Nasza tajska podróż. Całość zajęła nam w sumie 19 dni.  Podróż w każdą stronę to około doba z postojami na lotnisku w Dubaju. Do tego zmiana strefy czasowej… Można powiedzieć, że wróciliśmy z przyszłości, ponieważ w Tajlandii jest aktualnie rok 2568. 😉 W kraju Tajów w praktyce używa dwóch kalendarzy: gregoriańskiego oraz buddyjskiego. Ten drugi zaczyna liczyć lata od śmierci Buddy (rok 543 przed Chrystusem). Tajlandia jest państwem w południowo-wschodniej Azji. My swoją podróż ograniczyliśmy do Półwyspu Malajskiego znajdującego się nad Morzem Andamańskim oraz Bangkoku.  Klimat na Półwyspie Malajskim jest tropikalny, co oznacza, że jest ciepło i wilgotno przez cały rok. Ze względu na bliskość równika, różnice temperatur pomiędzy porami roku są minimalne. Bangkok jest jednym z najcieplejszych miejsc na świecie. Średnia temperatura roczna to aż 28,4 stopnie Celsjusza. Na Półwyspie Malajskim, na którym spędziliśmy większość czasu są dwie pory roku, sucha i deszczowa. O...